Gdy ludzie opowiadają o narodzinach dziecka, najczęściej tato wykazuje mniej entuzjazmu od mamy – to matka doświadcza procesu ciąży i rodzenia dziecka bezpośrednio w swoim ciele. Jednak obecność ojca wywiera wielki wpływ na sposób, w jaki kobieta przeżywa swoje macierzyństwo.
Bycie ojcem to ogromne wyzwanie i chociaż mężczyźni nie doświadczają fizycznych zmian ciąży, to jednak narodziny dziecka będą jedną z najbardziej transcendentnych chwil ich życia. Jeśli ojcowie zaangażują się na każdym etapie tej drogi, pomoże to całej rodzinie przez nią przejść.
Podczas ciąży
Aby tato lepiej rozumiał swą żonę i stworzył ze swym dzieckiem silną więź, winien zaangażować się we wszystko, co dotyczy ciąży, aktywnie wspierając żonę w przygotowaniach do porodu. Jego miłość i zrozumienie są bezcenne. Oto co powinien zrobić:
- Towarzyszyć żonie podczas wizyt lekarskich, aby, dzięki obrazom ultrasonograficznym lub innym metodom, poznać stan rozwoju dziecka.
- Wraz z żoną szukać wszelkich informacji na temat ciąży, czytając książki, magazyny i inne specjalistyczne materiały.
- Kontaktować się z dzieckiem za pomocą dotyku, głaszcząc brzuch żony. W połowie ciąży słuch płodu jest na tyle dobry, że słyszy on dźwięki z zewnątrz. Jeśli tato będzie mówił z ustami zbliżonymi do brzucha żony, dziecko po narodzinach rozpozna jego głos.
- Iść do szkoły rodzenia, aby nauczyć się, w jaki sposób należy pomagać ciężarnej żonie, gdy przyjdzie na nią czas porodu.
- Uczestniczyć w przygotowaniach ubranek i pokoju dla dziecka, aby włączyć się w proces przyjęcia nowego członka rodziny.
- Pomagać więcej niż wcześniej w domowych pracach, szczególnie gdy para ma już inne dzieci, a kobieta pracuje poza domem.
- Być uważnym na uczucia i emocje żony. Czasami będzie trzeba ją podtrzymać na duchu, rozerwać czy zachęcić do jakichś działań. Dlatego mąż winien z uwagą obserwować kobietę, aby zrozumieć jej potrzeby i zmiany nastroju.
Podczas porodu
Mąż przy porodzie jest nie do zastąpienia. Jego obecność i czułość pomogą żonie czuć wsparcie, miłość i zaufanie, że mąż będzie przy niej na każdym etapie drogi. W tej fazie mąż powinien:
- Zrobić wszystko, co w jego mocy, aby poród przebiegał w sposób spokojny i regularny. Jego aktywna obecność pomoże żonie zachować spokój i ufność.
- Jeszcze przed porodem przemyśleć cały plan działania – jak zawieźć żonę do szpitala, jak ją wspierać podczas szpitalnego pobytu etc.
- Wspierać żonę optymizmem, spokojem i ufnością.
- Przemawiać w sposób pozytywny i ostrożnie dobierać słowa, aby dodawać żonie odwagi. Mówić: „Dasz radę”, „Idzie ci świetnie!”, zamiast „ Nie denerwuj się” czy też „Nie martw się!”.
- Pomagać w oddychaniu, gdy nadejdą silne skurcze i w rozluźnianiu się między skurczami.
- Podczas porodu zapomnieć o wszystkim (również o komórce) poza żoną, aby ona czuła się wspierana i aby cała uwaga obojga skupiała się na tym niezwykłym wydarzeniu.
- Pilnować, aby przez czas porodu do sali nie wchodzili i nie wychodzili z niej przyjaciele i krewni (to zadanie wymaga szczególnej dyplomacji i taktu).
Po porodzie
Po porodzie mężczyzna winien uznać, że z powodu głębokich biologicznych zmian wywołanych ciążą jego żona ma nowe potrzeby fizyczne i psychologiczne. Tato, obok mamy oczywiście, będzie teraz pełnił ważną rolę w procesie harmonijnego życia rodziny. Aby nadal efektywnie się angażować, powinien:
- Aktywnie uczestniczyć w codziennych domowych zajęciach mających na celu opiekę nad noworodkiem i resztą rodziny.
- Zaangażować się w opiekę nad nowym dzieckiem, biorąc udział w wizytach u pediatry (pomocne w tym zadaniu jest notowanie wszystkich wątpliwości pojawiających się w codzienności z dzieckiem i konsultowanie ich ze specjalistą podczas rutynowych wizyt).
- Często mówić żonie, że jest ważna i kochana i z czułością popierać te deklaracje czynem. Dbałość o relację z żoną to największy skarb, jaki ojciec może ofiarować swym dzieciom.
Czytaj także:
Krzysztof Skórzyński: Ojcowie, zacznijcie chwalić się swoimi dziećmi [nasz wywiad]
Czytaj także:
8 prezentów dla świeżo upieczonych tatusiów, które uhonorują ich ojcostwo
Czytaj także:
Ekskluzywny Menel: Świadome ojcostwo to najlepsze, co mogę dać Młodemu i samemu sobie