Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 28/03/2024 |
Aleteia logo
Dobre historie
separateurCreated with Sketch.

Pomylił numer telefonu. A to doprowadziło do urodzinowej niespodzianki!

web3-signora-annamaria-giovanni-denaro2.png

GEDIVISUAL - Youtube

Paola Belletti - 28.05.20

Poprzez takie szczęśliwe "przypadki" może przejawiać się Boża miłość wobec tych, którzy jej szczególnie potrzebują.

Szczęśliwe „przypadki” naprawdę się zdarzają. Wystarczy wspomnieć o ważnym odkryciu penicyliny czy chociażby optymistycznym podejściu Boba Rossa do pomyłek podczas malowania. Jeśli tylko będziemy na to uważni, nasze niezamierzone działania mogą przynieść niespodziewane korzyści.

Taka historia przydarzyła się niedawno Giovanniemu Denaro, prawnikowi z Palermo na południu Włoch. Próbując dodzwonić się do sądu lokalnego, wybrał niewłaściwy numer.

Po trzech sygnałach zdał sobie sprawę z pomyłki i szybko się rozłączył. Jak się okazało, po drugiej stronie była starsza kobieta, Annamaria, która… tego dnia czekała na dźwięk telefonu. Co prawda nie zdążyła w porę odebrać połączenia, ale chwilę potem oddzwoniła by sprawdzić, kto to był.

W wideorozmowie z lokalnym wydaniem dziennika „La Repubblica” Giovanni opowiada: „Usłyszałem głos starszej kobiety, która pytała mnie, czemu do niej zadzwoniłem. Kiedy wyjaśniłem swoją pomyłkę, usłyszałem rozczarowanie w jej głosie. »Myślałam, że chcesz mi złożyć życzenia. Dzisiaj kończę 80 lat«„. Givanni życzył jej więc wszystkiego dobrego i rozłączył się.

Annamaria miała nadzieję, że usłyszy w słuchawce głos członka rodziny lub przyjaciela – co jest zrozumiałe w każdych okolicznościach, a zwłaszcza w trakcie pandemii. Mieszkając samotnie, z niecierpliwością czekała na kontakt w tym wyjątkowym, urodzinowym dniu.

Giovanni podzielił się tą historią na Facebooku. Jeden z jego życzliwych znajomych uznał ten zbieg okoliczności za okazję i zasugerował: „Zadzwońmy do niej!”. Wkrótce Annamaria otrzymała dziesiątki połączeń od zupełnie obcych osób, które życzyły jej wszystkiego najlepszego.

W rozmowie z „La Repubblica” wyznała, że cieszy się, że wszystko zaczęło się od pomyłki. To sprawiło, że jej urodziny były „inne niż wszystkie”, bo oprócz jej własnych dzieci zadzwoniło do niej z życzeniami tak wiele osób.

To była naprawdę mała rzecz, która kosztowała niewiele wysiłku Giovanniego, jego przyjaciela i wszystkich tych, którzy entuzjastycznie podeszli do pomysłu. Doprowadziła jednak do wielkiego szczęścia kobietę, która – jak wielu z nas – zmaga się z izolacją w tych trudnych czasach.

Relacje, okazywanie miłości – nawet na odległość – są potrzebne każdemu człowiekowi. Widać to zwłaszcza w przypadku noworodków i osób starszych, które tego pozbawione, bardzo szybko gasną.

Nie wystarczy być najedzonym, czystym i ubranym. Potrzebujemy drugiego człowieka. Potrzebujemy relacji. A właściwie: całej struktury relacji, które będą karmiły nasze najbardziej podstawowe potrzeby: bycia uznanym, kochanym, zaopiekowanym. Tylko ze względu na to, że istniejemy na tym świecie i jesteśmy dobrzy.

A zatem: wszystkiego najlepszego, droga Annamario! Niech każdy z nas będzie uważny na ludzi, których spotyka, nawet na niespodziewanych drogach. Dostrzegajmy ich i doceniajmy za to, kim są.


WRONG,NUMBER,TEXT,KAIZLER

Czytaj także:
Wysłała wiadomość pod zły numer. I odmieniła życie całej rodziny


CHRIS WABA TEACHER

Czytaj także:
Dziewczynka nie rozumiała matematyki. Reakcja nauczyciela rozbraja!

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail