Omara udało się uwolnić m.in. dzięki akcji w Polsce. Zorganizował ją dr Piotr Cywiński, dyrektor Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau. Polski historyk zwrócił się do prezydenta Nigerii Muhammadu Buhari o uniewinnienie chłopca. Gdyby oddalenie wyroku było niemożliwe, Cywiński gotów był odbyć za niego część kary. 300 innych osób ze świata kultury, polityki i mediów zdecydowało się dołączyć do jego inicjatywy. Pisaliśmy o tym m.in. TUTAJ.
Omar z Nigerii wciąż w niebezpieczeństwie
Choć Omar został oczyszczony z zarzutów, uniewinniony i 25 stycznia 2021 roku zwolniony z więzienia, to jego dramat wcale się nie zakończył. Chłopcu wciąż grozi wielkie niebezpieczeństwo. Jak informuje na swojej stronie Fundacja Auschwitz Birkenau, nastolatkiem zainteresowali się ekstremiści.
Aby uniknąć ewentualnego ataku, Omar musiał po wyjściu na wolność natychmiast zmienić miejsce zamieszkania – czytamy na stronie fundacji.
Fundacja Auschwitz Birkenau prowadzi zbiórkę
Fundacja działająca przy Muzeum Auschwitz-Birkenau chciałaby pomóc chłopcu „w budowaniu nowego życia”.
W zależności od sumy, którą uda się zgromadzić, planujemy zapewnić mu miejsce zamieszkania poza regionem, z którego pochodzi, opłacić edukację oraz – jeśli zbierzemy wystarczającą kwotę – także zwrócić część kosztów poniesionych przez prawników wspierających go w Nigerii.
Everyone can help Omar Farouq build a new life.
— Auschwitz Memorial (@AuschwitzMuseum) February 9, 2021
Details & donations: https://t.co/KA9PZN9XWR
Depending on the amount raised, the Auschwitz-Birkenau Foundation plans to provide Omar with a new home, pay for his education & also compensate part of the legal costs. https://t.co/MzPi8eK4Lx
Jak czytamy na stronie organizacji, w związku z wymogami wynikającymi z obowiązującego w Polsce prawa dotyczącego Muzeów, to Fundacja Auschwitz-Birkenau, której prezesem jest również dr Piotr Cywiński, zajmie się przeprowadzeniem zbiórki i rozliczeniem jej efektów. Inicjatorzy akcji dodają, że fundacja zbiórkę przeprowadzi pro bono.
Zapowiadają, że wszelkie szczegóły dotyczące pozyskiwania funduszy i wykorzystania środków zebranych na rzecz Omara zostaną upublicznione. Wzorem corocznych sprawozdań finansowych, które ukazują się w języku polskim i angielskim oraz wyników audytu zewnętrznego.
Prawo szariatu na północy Nigerii
Na północy Nigerii, w 12 stanach obowiązuje prawo szariatu. Na tym terenie za bluźnierstwo religijne w najgorszym przypadku grozi nawet kara śmierci. Sytuacji nie zmienia fakt, że cztery lata temu władze Nigerii zadeklarowały odstąpienie od takich sankcji prawnych.
Tak wysoka kara spotkała się z protestami na całym świecie.
Przedstawiciel organizacji UNICEF w Nigerii Peter Hawkins złożył oficjalny protest na ręce prezydenta. Pisze w nim m.in.:
Jest to sprzeczne ze wszystkimi zasadami, na których opierają się prawa dziecka i gwarancje sprawiedliwości dla dzieci. Pod tymi zasadami podpisała się Nigeria, a tym samym i stan Kano, gdzie wydano wyrok.
13-letni Omar to nie jedyna osoba skazana na północy tego kraju na podstawie islamskiego prawa religijnego. Na mocy obowiązującego prawa od 2001 roku skazano dwie osoby. Wśród nich Yahayę Aminu Sharifa, który napisał piosenkę, której słowa uznane zostały za bluźniercze.
Czytaj także:
Dyrektor Muzeum Auschwitz gotów iść do więzienia za 13-latka z Nigerii
Czytaj także:
Dyrektor Muzeum Auschwitz nie odpuszcza w sprawie nigeryjskiego chłopca. Ma za sobą 300 ochotników