Aleteia logoAleteia logoAleteia
wtorek 19/03/2024 |
Aleteia logo
Wiedziałeś o tym?
separateurCreated with Sketch.

„Chrześcijanie”, którzy poparli Hitlera. Historia Deutsche Christen

02.09.2021-Bundesarchiv_Bild_102-15234_Berlin_Luthertag.jpg

Bundesarchiv

Karol Wojteczek - 01.09.21

W debacie publicznej wciąż żywe są twierdzenia, jakoby dojście Hitlera do władzy możliwe było dzięki wsparciu niemieckich (i nie tylko) chrześcijan.

Najpopularniejszy mit w obrębie tej tezy związany jest chyba z postawą Piusa XII, nazywanego niekiedy „papieżem Hitlera”. Z tym akurat stereotypem już się na łamach Aletei rozprawialiśmy. Niemniej jednak przyznać trzeba, że istniała w nazistowskich Niemczech organizacja wspierająca fuhrera, która chętnie powoływała się na swoją chrześcijańską proweniencję.

Naczelny biskup III Rzeszy

Protestancka wspólnota Deutsche Christen („Niemieckich Chrześcijan”) powstała oficjalnie w 1932 r. Jej korzenie sięgają jednak końca XIX w., kiedy to w zjednoczonych Niemczech powstawać zaczęły regionalne grupy wyznaniowe, odwołujące się do idei antysemickich i rasistowskich.

W momencie rejestracji Deutsche Christen cieszyła się poparciem ok. 1/3 członków synodu Pruskiej Unii Kościołów. Jednakże, pod osobistym naciskiem Hitlera, lider tego ruchu, Ludwig Muller, został ostatecznie w 1933 r. wybrany na nowo utworzone stanowisko Biskupa Rzeszy (Reichsbischof).

Wydarzenia te doprowadziły do powstania w 1934 r. opozycyjnego wobec nazistów zrzeszenia Bekennende Kirche („Kościół Wyznający”), gromadzącego większość niemieckich protestantów. W kolejnych latach hitlerowcy aresztowali ok. 700 duchownych należących do tego ruchu.

Trzeba w tym miejscu wspomnieć, że niejako poza tym sporem pozostali niemieccy katolicy. W wyborach z lipca 1932 r. w zdecydowanej większości zagłosowali oni przeciwko nazistowskiej partii NSDAP.

Co Adolf Hitler sądził o chrześcijaństwie?

Wódz III Rzeszy doskonale zdawał sobie sprawę ze znaczenia Kościoła i wartości chrześcijańskich dla wielu Niemców. Dlatego też chętnie fotografował się z kościelnymi hierarchami, a w oficjalnych deklaracjach podkreślał swoją życzliwość wobec Stolicy Apostolskiej. W jednej z publicznych wypowiedzi określił nawet chrześcijaństwo jako „fundament moralności i obyczajności” społecznej.

Osoby, które miały z Hitlerem do czynienia prywatnie, podkreślały jednak, że nie wykazywał on żadnej pobożności, a religię wykorzystywał w sposób czysto instrumentalny. W jednej z rozmów z Martinem Bormannem miał wręcz nazwać chrześcijaństwo „najgłupszą rzeczą, jaka zalęgła się w chorym ludzkim mózgu”.

O prawdziwym stosunku fuhrera do naszej wiary najlepiej niech zresztą zaświadczą liczby. W latach niemieckiej okupacji Polski naziści zamordowali ok. 3 000 polskich księży i zniszczyli przeszło 900 świątyń.

Tags:
II wojna światowakościół powszechnyNiemcyprotestanci
Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!

Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail