Aleteia logoAleteia logoAleteia
piątek 26/04/2024 |
Aleteia logo
Duchowość
separateurCreated with Sketch.

Dlaczego św. Franciszek Salezy nie dowierzał samozwańczym mistykom

grupa ludzi skupionych na modlitwie w kościele

PeopleImages.com - Yuri A | Shutterstock

Philip Kosloski - 13.02.23

Franciszek Salezy przyglądał się życiu mistyków, aby rozeznać, czy nie zwodzi ich szatan.

Św. Franciszek Salezy zachowywał wielki sceptycyzm wobec osób, które rzekomo doświadczały mistycznych wizji lub odznaczały się głębokim życiem duchowym, a miały jednocześnie bardzo mało miłości dla bliźnich.

Papież Franciszek przytacza dosłownie słowa Pisma Świętego na ten temat w swoim liście apostolskim Totum amoris est:

Gdy zatem spotyka się osobę, która na modlitwie jest pogrążona w zachwyceniu i wychodzi poza siebie, unosząc się ku Bogu, natomiast nie ma ekstazy życia, to znaczy nie prowadzi życia wznioślejszego, oddanego Bogu, […] zwłaszcza zaś przez nieustanną miłość – to wierz mi Teotymie, że wszystkie jej zachwycenia są wielce podejrzane i niebezpieczne

Św. Franciszek Salezy idzie o krok dalej. Otóż uważa on, że jeśli w życiu mistyków nie ma miłości, ich rzekome duchowe doświadczenia mogą pochodzić od samego szatana.

Ekstaza na modlitwie bez uczynków miłości, stawanie się podobnym do aniołów na medytacji i jednoczesna szorstkość w kontaktach z bliźnimi są oznakami tego, że chwile wzniosłości i ekstazy są niczym innym, jak tylko omamami i podszeptami złego ducha.

Słowa św. Franciszka Salezego uświadamiają nam, że choć życie duchowe ma niezwykłą wagę, musi być odzwierciedlone w naszych czynach. Nasza miłość do Boga w naturalny sposób prowadzi do głębszej miłości bliźniego.

Tags:
mistycyświęciwiara
Top 10
Zobacz więcej
Newsletter
Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail